piątek, 6 listopada 2015

Nieregularny stosik #7

Wiecie ile czasu minęło od ostatniego takiego wpisu? Sam nawet nie zdawałem sobie sprawy. Wiedziałem, że już dawno nie dodawałem stosów, ale nie byłem świadomy tego, że Nieregularny stosik #6 został wrzucony 13 września 2015. Toć to prawie dwa miesiące temu! Szmat czasu! Pora to nadrobić. :) Na fanpejdżu dałem znać, że może być cisza na blogu spowodowana awarią zasilacza od laptopa, jednak korzystam z okazji pozostawionego w domu na moją pastwę drugiego laptopa. :)

Po ustawieniu stosu doszedłem do wniosku, że jak na dwa miesiące to mało mi doszło książek. Myślałem, że mi ten stos będzie się chybotał na wszystkie strony a tu jednak zonk. Stoi sobie grzecznie, niewielkie stosik. Tragedia. W sumie to mnie chyba Biedronka najbardziej uratowała (no i oczywiście egzemplarze do zaopiniowania). Zresztą, co ja będę smęcił - sami zobaczcie. :)


Ależ mi jakość wyszła... Niestety połapałem się dopiero jak zrzuciłem wszystko na dysk twardy. A niby lustrzanka na auto... :) No, nieważne. Dalej będą lepszej jakości focie już konkretnych książek. :) Po kolei od góry mamy tutaj:

1. Terry Pratchett - "Wyprawa czarownic" (kolekcja "Świat Dysku")
2. Terry Pratchett - "Trzy wiedźmy" (kolekcja "Świat Dysku")
3. Terry Pratchett - "Równoumagicznienie" (kolekcja "Świat Dysku")
4. Terry Pratchett - "Na glinianych nogach" (kolekcja "Świat Dysku")
5. Terry Pratchett - "Zbrojni" (kolekcja "Świat Dysku")
6. Thomas W. Young - "Afgańskie Piekło" (Auchan za jakieś 6 zł)
8. Jonathan Holt - "Carnivia. Bluźnierstwo" (Biedronka za 8.99 zł)
9. Jørn Lier Horst - "Poza sezonem" (od wydawnictwa)
10. Marek Serafin - "Wirtualizacja w praktyce" (zakup na Allegro)
11. Henry Rider Haggard - "Ona" (Biedronka za 8.99 zł)
12. Dan Brown - "Inferno" (Biedronka za 8.99 zł - brak na stosie)

O "Inferno" zapomniałem, bo właśnie je powoli finiszuję. Niby sam stos byłby większy, ale z drugiej strony nie zmieściłby się na półce i konstrukcja by poszła sobie w las. :) Nic jednak straconego, osobne zdjęcie też zostało zrobione!


A oto i Inferno w całej okazałości. Ma oczywiście obwolutę, ale mnie osobiście ona drażni podczas czytania, a poza tym wolę taki surowy wygląd książki. Zwłaszcza, że w tym przypadku jest bardziej klimatyczny i dobrze współgra z tematyką powieści.


Tutaj mamy pięć kolejnych egzemplarzy kolekcji "Świata Dysku", którą prenumeruję. Jeśli też chcecie prenumerować i płacić w ratach to koniecznie zajrzyjcie do mojego wpisu o prenumeracie "Świata Dysku". :) Dwa tomiszcza będą mi regularnie przychodziły co miesiąc i za każdym razem będę płacił 25.98 zł za całość razem z przesyłką. Uczciwy układ! Na tę kolekcję będę musiał przeznaczyć osobną półkę, której już tak naprawdę nie mam. :)


Prawie same thrillery - jakoś tak u mnie sporo ich ostatnimi czasy. Trzeba ruszyć wreszcie coś z fantastyki. W sumie tutaj już mamy przedsmak. :) Może by tak uzupełnić wreszcie zapasy cyklu "Jeźdźcy smoków z Pern"? Albo nadrobić czołowych polskich pisarzy fantasy!


Taki tam rodzynek wśród beletrystyki. Podstawy wirtualizacji systemów. Jeśli ktoś nie ma bladego pojęcia o wirtualizacji a chciałby - może kupić. Jeśli jednak ktoś już wie czym jest hypervisor, zna podstawowy podział produktów VMWare, potrafi zwirtualizować prostą maszynę w Virtual Boxie czy też zna podstawowe zasady przydzielania ról i ich znaczenie to niech sobie odpuści.

Na zakończenie jeszcze pocztówka, bez której nie dostałbym w swoje ręce "Poza sezonem"!


Podziękowania ponownie należą się Oli z bloga Aleksandrowe Myśli, która ową pocztówkę mi przesłała wraz z wygraną w konkursie, którą była książka "Kobiety z bloku 10" - DZIĘKI WIELKIE! :)

17 komentarzy:

  1. Jakość z pralki. :d *szuka powodów, by móc się czepić*

    ŚD i Inferno. <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzeba się cieszyć z tego, co jest. Nie ważne, czy mało, czy więcej, nadejdą jeszcze bardziej sute dni. ;) Ja też w ostatnich miesiącach zdobyczy mam niewiele, ale jestem zadowolony, że w ogóle są jakieś. Nie mogę jednak powiedzieć, że październik był lichy, bo wypadł mi świetnie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co prawda to prawda. Tak czy siak książek ciągle za mało. :) I tak z moim tempem nie muszę się martwić, że nie będę miał czego czytać. :)

      Usuń
  3. Całkiem sporo książek zdobyłeś :) U mnie w październiku były raptem 4 a we wrześniu chyba nic. Głównie ze względu na to, że ograniczam kupowanie i staram się posiadać już tylko to co naprawdę mi się podoba i nie kupować bo jest okazja :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz, jak popatrzę na stosy niektórych osób i sobie pomyślę, że takie coś jak zaprezentowałem niektórzy kompletują w tydzień, to jednak aż zazdrość zżera. :P Też by się chciało miliardy!

      Usuń
    2. Wiesz co ostatni rok, półtora dość dużo mnie nauczył - ograniczony budżet i tym samym mniej książek. Wybierałem tylko te co muszę naprawdę mieć i koniec. To była udana lekcja, w ten sposób wiele książek nie kupiłem i pewnie dobrze. Gdybym miał więcej kasy na książki miesięcznie pewnie pozwoliłbym sobie na jedną, dwie więcej raz na jakiś czas, ale nie wszystko też można mieć :)
      Półki nie rozciągają się i szybko się zapełniają a inna kwestia kiedy to wszystko czytać? A ma leżeć na półce rok, dwa to już nie dla mnie :)

      Usuń
    3. Ja niestety cierpię na chroniczny niedobór książek - co prawda nie wydaje na nie fortuny, bo staram się polować na okazję, ale jednak każda się liczy. :P Na całe szczęście nabywam je w tempie pozwalającym na przeczytanie, zawsze mam maksymalnie 5 nieprzeczytanych na półce.

      Usuń
  4. Imponujący stosik :) Mam nadzieję, że niedługo zaopatrzysz się w nowy zasilacz.
    modnaksiazka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już się zaopatrzyłem i to nawet w dwa, tak dla pewności. :P Tylko pewnie dotrą do mnie dopiero po weekendzie...

      Usuń
  5. Bluźnierstwo też sobie kupiłam w Biedronce i jeszcze pięć innych książek:) Stos bardzo fajny, u mnie byłby znacznie mniejszy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety aż tylu ciekawych dla mnie nie znalazłem. :P A byłem w trzech!

      Usuń
  6. Hmm jakoś zdjęcie książek w poziomie wydaje mi się bardziej zachęcające niż w pionie. I nie narzekaj, jak na dwa miesiące to ta ilość zdobyczy jest imponująca. Sama zdobyłam zaledwie 3 książki od września (zapłaciłam tylko za jedną więc jeszcze aż tak postanowienie na niekupowanie książek nie zostało zbytnio złamane xd)

    Pozdrawiam
    http://czytadelnia-joan.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W poziomie to jedna z moich półek, która za moment mi się skończy. :( No to rzeczywiście w sumie mój wynik wygląda całkiem nieźle, co nie znaczy, że oboje nie możemy ich poprawić! :)

      Usuń
  7. Mnie się Twój stosik bardzo podoba.Tobie padł zasilacz, a mi cały dysk twardy. Tragedia...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę jakaś zbiorowa złośliwość rzeczy martwych. :P

      Usuń
  8. Z tych książek przeczytałam tylko "Inferno". Bardzo mi się podobało. :)
    Przyjemnej lektury życzę. :)

    OdpowiedzUsuń