piątek, 15 stycznia 2016

Liebster Blog Award #12

Mamy już połowę stycznia nowego, 2016 roku i sporo "pierwszych w tym roku" postów za sobą. Tradycję "pierwszych postów" warto kontynuować, dlatego się cieszę, że dość szybko trafiła się nominacja do Liebster Blog Award. :) Możemy wszyscy podziękować za nią Łukaszowi z bloga Świat Fantasy, który uczynił mi ten zaszczyt w podlinkowanym przeze mnie wpisie. :) Łącznie jest to już dwunasty post na moim blogu związany z tą zabawą blogową i mam nadzieję, że nie ostatni - w minionym roku naprodukowałem się całkiem nieźle. :) Wypuściłem łącznie osiem odpowiedzi, a pierwsza z nich pojawiła się w lutym. Tym razem startujemy dużo szybciej!

Można powiedzieć, że pytania wracają do starych, dobrych czasów, które przypominają o podstawowych informacjach związanych z czytelnictwem danego człowieka. Jeśli zapomnieliście jakie gatunki książek lubię czy jakiej muzyki słucham, to pytania oraz odpowiedzi zamieszczone poniżej szybko Wam przypomną. :) Zapraszam więc do lektury!

1. Trzy książki, bez których nie wyobrażasz sobie życia?

Książka od matematyki, książka od fizyki oraz zbiór wszystkich praw - bez tych trzech pozycji ciężko egzystować we współczesnym świecie. :)

2. Oglądasz ekranizację książek i porównujesz je z pierwowzorem?

Tak, chociaż z tym porównywaniem to jest tak pół na pół. Ogólnie porównuje film z książką, ale nie na zasadzie wyszukiwania na siłę podobieństw lub różnic. Jeśli się coś rzuci w oczy to zwrócę na to uwagę, mogę nawet pomarudzić. Mimo wszystko nie robię tego na siłę.

3. W jakich wyzwaniach bierzesz udział? 

Aktualnie w dwóch - "Przeczytam tyle, ile mam wzrostu" u Dzosefinn oraz "Czytam opasłe tomiska" u Ami. :)

4. Jakie masz plany czytelnicze na 2016 rok?

W sumie planów nie mam innych niż "czytać". Nie planuję sobie roku, bo i tak nic z tego nie wychodzi. Do tego cieszę się po prostu z nowych zdobyczy, czasem trafię na coś, na co bym nie trafił tworząc plany i sobie zwyczajnie żyję chwilą czytelniczą. :)

5. Jaki jest Twój ulubiony autor?

Nie mam jednego, jest ich wielu - zarówno autorów, jak i autorek. Z polskich można wymienić Grzędowicza, Ziemiańskiego, Pilipiuka, czy wschodzącego powoli Thomasa Arnolda, a z zagranicznych Tess Gerritsen, Pratchett, King, Knaak czy Salvatore.

6. Pięć książek, które zabrałbyś/ałbyś na bezludną wyspę? 

  • poradnik przetrwania
  • książkę kucharską
  • atlas anatomii człowieka
  • "Choroby wewnętrzne" prof. Szczeklika
  • książkę o podstawach konstrukcji drewnianych


7. Twarda, czy miękka oprawa?

W sumie obojętne. :) Twarda wygląda spoko, ale nie mam na nią parcia, nie zwracam większej uwagi na oprawy.

8. Film, który mógłbyś/mogłabyś oglądać wiele razy i wciąż Ci się nie nudzi?

Nie ma takiego. :) Każdy, nawet najlepszy i taki, który uwielbiam, znudzi mi się po kilkukrotnym obejrzeniu. Najwięcej razy oglądałem "Pulp fiction" i z chęcią obejrzę go jeszcze kilka razy, ale i tak muszę robić przerwy na odpoczynek.

9. Wśród przeczytanych książek przeważają książki posiadane, czy te pożyczone?

Zdecydowanie posiadane. Dawno, dawno temu pożyczałem książki, głównie jeszcze w podstawówce i gimnazjum, ale potem przeszedłem już na te, które mam. Lubię posiadać. :) Po prostu.

10. Ulubiony gatunek literacki to...?

Definitywnie i nieodwołalnie fantastyka. Moja pierwsza książkowa miłość, której cały czas jestem wierny, choć nieco ją zaniedbuję.

11. Jakiej muzyki najczęściej słuchasz?

Głównie wszelkiej maści rock oraz metal (z naciskiem na stary, dobry heavy oraz współczesny folk/battle/viking), ale również i inne gatunki. Nie pogardzę fusion jazzem czy dobrym blues rockiem, a żeby stworzyć z tego wybuchową mieszankę to napiszę, że lubię tez posłuchać Chwytaka czy Letni Chamski Podryw. :)


Klasycznie nie nominuję nikogo, ale jeśli ktoś ma ochotę skorzystać z pytań i się uzewnętrznić to proszę uprzejmie, nie krępujcie się! :)

12 komentarzy:

  1. Racjonalny wybór widzę, jeśli chodzi o 5 książek, które zabrałbyś na wyspę :D
    12 nominacji - nic tylko pozazdrościć :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Staram się mieć racjonalne podejście do świata oraz moich działań. :D E, ludzie mają więcej. :) Też zbierzesz tyle, tylko poczekaj trochę. :P

      Usuń
    2. Choć pewnie gdyby spojrzeć na to co miałbyś przy sobie podczas rejsu statku, czy lotu samolotem to na pewno nie zabrałbyś tych pozycji, tylko powieści :)

      Usuń
  2. Książki na bezludną wyspę - uśmiałam się, że można by je nazwać "Niezbędnikiem wyspiacza" :D Też słucham rocka ale tego starego i czasem poleci mi gdzieś Letni Chamski, rozluźnić też trzeba się czasem ;D Ja też nigdy nie nominuję nikogo a już na opublikowanie czekają chyba z 4 LBA :D Jak to się dzieje, nie wiem ;p

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak miałem jakoś w połowie 2015, też nie wiedziałem od czego zacząć, a jeszcze TAGi różne były! :P

      Usuń
  3. Fantastyka rządzi! :D

    Bardzo przemyślana decyzja wzięcia pięciu konkretnych książek na bezludną wyspę :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nigdy nie wiadomo kiedy będzie trzeba sobie palec uciąć bo gangrena - warto wiedzieć jak. :D

      Usuń
  4. Twoja odpowiedź na pytanie o trzy najważniejsze książki oraz książki na bezludną wyspę jest po prostu genialna! :D Praktyczne podejście przede wszystkim. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ba, jasna sprawa! Staram się być racjonalistą i pragmatykiem w każdym calu! :P

      Usuń
  5. A czemuż to brakuje mi Ciebie w moich wyzwaniach: Czytamy klasyków i Wyzwanie Biblioteczne, które przejęłam od Marty Kor. Zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie nie chciałem brać zbyt dużej liczby wyzwań. :P Przejrzę je mimo wszystko, chociaż w ciemno strzelam, że Biblioteczne odpadnie na bank - nie korzystam w ogóle z bibliotek. :D Dzięki jednak za zaproszenie!

      Usuń