środa, 24 września 2014

Z prochu powstałeś

Długo mnie nie było. Cholernie długo. Za długo. 

Nie zapomniałem o blogu, nie znudził mi się, nie zignorowałem go. W dużym uproszczeniu powiedzmy, że zostałem wyłączony trochę z jakiegokolwiek życia oprócz ciągłych obowiązków na ponad pół roku. Teraz sytuacja się stabilizuje, w sumie prawie się ustabilizowała. W związku z tym powoli znajduję czas nawet na książki. 




Skoro znajduję czas na książki to znajdę również czas na bloga. :) W tym miejscu przepraszam wszystkich czytelników za takie nagłe zniknięcie i obiecuję poprawę. Zbierałem się kilka razy do jakiejś notki wyjaśniającej, jednak nie było czasu. W pewnym momencie już za dużo czasu minęło, żeby cokolwiek pisać. W związku z tym postanowiłem napisać dopiero wówczas, gdy życie pozwoli mi już na pełen powrót w sfery "rozrywki".

To jest ten dzień. WITAJCIE Z POWROTEM!

Niedługo recenzja książki, którą obecnie czytam, kwestia paru dni poprzecinanych jeszcze małym chaosem. Niebawem postaram się również uporządkować inne, niedokończone na blogu sprawy.

4 komentarze:

  1. Welcome back! :D u mnie się nie przeraź :D lekkie zmiany mam wyglądowe :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe, na spokojnie będę musiał wszystko poogarniać, bo tylko na fejsie wchodziłem na polubione kiedyś fanpejdże. :P Do tego planuję wystartować za jakiś czas z kolejnym blogiem także sporo roboty przede mną. ^^

      Usuń
  2. O! Miło, że jednak powróciłeś. Czekam na Twoje recenzje.

    OdpowiedzUsuń
  3. Hej:) Już myślałam, że przepadłeś na dobre! :)

    OdpowiedzUsuń