wtorek, 1 kwietnia 2014

"Bezgrzeszne lata" - Kornel Makuszyński

Źródło: Wydawnictwo Literackie
Autor: Kornel Makuszyński
Tytuł: Bezgrzeszne lata
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Stron: 160
Data wydania: 1986


Kornela Makuszyńskiego praktycznie nie trzeba przedstawiać. Autor takich klasyków jak "Szatana z siódmej klasy" już do dziecka bawi i cieszy. "Bezgrzeszne lata" to kolejny przykład jego wspaniałego humoru, który świetnei oddziałuje na wyobraźnię każdego. Jest to zbiór wspomnień z czasów jego młodości, począwszy od wieku lat dziewięciu, na czasach studenckich zakończywszy.

Wspomnienia te podzielone są na rozdziały, opisujące jakieś konkretne zagadnienie - teatr, operę, walki jako dzieci etc. Niestety z przykrością muszę stwierdzić, że część z nich czytałem z ogromnym zaciekawieniem, a w przypadku niektórych rozdziałów chciałem, aby jak najszybciej się skończyły. Czytelnik oczywiście musi być przygotowany na bardzo archaiczny i często trudny do przeczytania język - jest to jednak niewielka cena za tak wspaniałą dawkę literatury.



Autor - jak zwykle w swoich książkach - dostarcza nam ogromną dawkę humoru. W wielu miejscach po prostu parskałem śmiechem i nie mogłem się uspokoić! Warto zauważyć, że humor prezentowany przez Kornela Makuszyńskiego jest daleki od dzisiejszego, wisielczego czy czarnego humoru. Jego krotochwile, nawet jeśli dotyczą sfery seksualności, są z klasą i taktem. Nie próbuje na siłę kogoś rozśmieszyć ani być wulgarny. Jest to zdecydowanie humor najwyższych lotów.

Kornel Makuszyński znany jest głównie z książek dla młodzieży - żywych, interesujących, łatwych do czytania. Tej pozycji niestety nie nazwałbym taką ze względu właśnie na język i styl jakim została napisana. Nie poleciłbym jej jako sposobu na zaciekawienie dziecka książką. Mimo wszystko może bardzo zaciekawić młodzież licealną - zwłaszcza cały rozdział poświęcony metodom ściągania i podpowiadania na lekcjach. 

Nie dziwi wielkie zainteresowanie przedrukami tego dzieła. Ma ono bowiem charakter zarówno biograficzny, komediowy jak i filozoficzny. Możemy w nim znaleźć wiele sprytnie ukrytych przemyśleń z czasów, w których żył autor. "Bezgrzeszne lata" są wręcz kopalnią myśli społecznej na początku XX wieku. Jest to niewątpliwie kolejny jej atut.

Reasumując mogę zdecydowanie polecić tę książkę. Jak zresztą inne książki Kornela, z którymi na pewno wiele osób często miało do czynienia.

Łączna ocena: 8/10

2 komentarze:

  1. Makuszyński. Warto by było przypomnieć sobie coś tego autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam fragment tej książki zamieszczonej do podręcznika języka polskiego i przyznaję: język rzeczywiście jest trudny. Lecz to doskonały dowód na to, że język, mowa ludzka nie jest czymś, co przysłowiowo ,,stoi w miejscu", a ciągle się zmienia i będzie się zmieniał ze stulecia na stulecie.

    OdpowiedzUsuń