środa, 2 lutego 2022

Podsumowanie styczeń 2022

Za nami pierwszy miesiąc nowego, 2022 roku! Co bardziej złośliwi, mogą powiedzieć, że mamy powtórkę – wszak już od połowy grudnia 2021 krąży mały, lingwistyczny dowcip. 2022 czyta się tak, jakby to był już drugi raz rok 2020! He-he, można teraz iść po szklankę wody, ewentualnie coś mocniejszego… W każdym razie faktycznie styczeń już jest przeszłością, wjeżdżamy na pełnej w kolejny miesiąc, więc wszystko przed nami! Tak naprawdę to cały rok przed nami, nigdy nie wiadomo, co się w trakcie jego trwania wydarzy. Być może dla niektórych będzie to najlepszy rok w życiu?

Ze stycznia jestem całkiem zadowolony pod każdym względem. Był dość… wyczerpujący, nieco chaotyczny oraz pełen przeróżnych wrażeń, jednak całkiem udany, jeśli o całokształt chodzi. Nie miałem do czynienia z porywającymi lekturami, większość była raczej po prostu „dobra” (albo ja się zrobiłem bardziej wybredny…), jednak nie zawsze da się czytać jedynie arcydzieła, prawda? Dotyczy to oczywiście zarówno papierowych książek, jak i audiobooków!

No cóż, chyba wystarczy tego wstępu. Pora się wziąć za plansze i w ogóle!



Całkiem przyjemnie, jak na pierwszy (i to dość chaotyczny) miesiąc, prawda? Jeden z audiobooków był nawet niemalże tak samo „grubaśny” jak papierowy „Pielgrzym”, chociaż z wersją audio to ja mam o wiele mniejsze problemy, niż właśnie z „klasycznym” czytaniem… Jednak daję radę!



W tym przypadku sytuacja jest zawsze prosta – słucham tyle, ile odcinków się pojawi! Mam sporo stałych podcastów do słuchania, a chcę mieć mimo wszystko również czas na audiobooki, więc nie poszerzam listy tytułów. Jestem zadowolony z tego, co już mam!



Tak mniej więcej się prezentują statystyki, kiedy połączymy ze sobą podcasty oraz audiobooki przesłuchane w styczniu. Trochę więcej w tym miesiącu nawet oglądałem seriali i filmów, niż słuchałem!


Były i filmy i seriale, a między innymi udało mi się nadrobić „Big Short”, którego z lenistwa nie obejrzałem do tej pory. Z jakiego lenistwa, zapytacie? Ano takiego, że nie było go na żadnym z dostępnych mi portali VoD, więc nie chciało mi się go ani szukać, ani dodatkowo płacić za jego obejrzenie gdzieś indziej… A jak wygląda w ogóle cała lista obejrzanych rzeczy?

  1. „Don't look up”
  2. „Big Short”
  3. „The Office”


Na tym polu jak zawsze dość stabilnie! Pozostało więc pokazać Wam fotkę, która na moim Instagramie zebrała w styczniu najwięcej polubień!

No i oczywiście na sam koniec lista przeczytanych i przesłuchanych pozycji:

  1. „Sodoma” – F. Martel
  2. „Achromatopsja” – A. Chmielewski
  3. „Noc kupały” – K. B. Miszczuk
  4. „Statystycznie rzecz biorąc” – J. Bąk
  5. „Adwokaci. Ich najważniejsze sprawy” – D. Kowalska
  6. „Pielgrzym” – T. Hayes
  7. „Zwycięstwo albo śmierć” – R. J. Szmidt
  8. „Policjanci” – D. Kowalska


0 komentarze:

Prześlij komentarz