czwartek, 4 lipca 2019

Co pod pióro w lipcu 2019?

Plany mają to do siebie, że lubią się bardzo popsuć. Znaczy utrudnić życie osobie, która je stworzyła. Chociaż najczęściej to właśnie ich twórca sam sobie rzuca kłody pod nogi i nie spełnia swoich planów, lub doprowadza do tego, że są trudne w realizacji. Czasem tworzy je zbyt nierealne, żeby w ogóle nawet można było pomyśleć o doprowadzeniu ich do końca. Ja na całe szczęście staram się zawsze planować z głową i nie stawiać sobie niemożliwych do zrobienia celów! Lubię sobie zaplanować to i owo, w tym między innymi tytuły do przeczytania na nadchodzący miesiąc. Niekoniecznie się muszę tych planów trzymać co do joty, ale mam dzięki nim mniej zastanawiania się, co teraz przeczytać, albo czy aby na pewno nie mam jakiegoś egzemplarza recenzenckiego. Plany pomagają. :)

Planuję jednak z głową, biorąc pod uwagę zarówno tempo mojego czytania, jak i czas, który mogę na nie poświęcić. A że ani jednego ani drugiego nie można wyrazić w dużych wartościach, to planuję sobie zawsze cztery książki. Niemal w każdym miesiącu i tak daję radę przeczytać co najmniej pięć, ale lepiej mniej sobie zaplanować i nie być zawiedzionym niespełnieniem swoich własnych założeń. W tym miesiącu również przewiduję przeczytanie czterech książek, ale będę równie szczęśliwy jak co miesiąc, jeśli przeczytam ich pięć! A oto i tytuły, które pojawią się na blogu w lipcu!

Oczywiście jak co miesiąc, wszystkie okładki pochodzą z serwisu Lubimy Czytać. :)

„Metro 2035” – Dmitry Glukhovsky

Trzecia, ostatnia część oryginalen trylogii, która zapoczątkowała całe Uniwersum – a nawet dwa! Drugi tom nie spełnił moich oczekiwań, chociaż jak się okazuje nie tylko ja uważam go za bardzo słaby. „Metro 2035” podobno jest o wiele lepsze, więc zamierzam się o tym przekonać w lipcu!

„Obsidio” – Jay Kristoff, Amie Kaufman

Pamiętacie „Iluminae” oraz „Geminę”? Dwie bardzo nietypowo napisane książki? Zamówiłem w preorderze trzecią, ostatnią część, czyli właśnie „Obsidio” i już nie mogę się doczekać kolejnej porcji stenogramów, wycinków logów, rozmów na czacie i opisów operatorów monitoringu! Oby było równie dobre jak poprzednie! :)

„Prawda” – Terry Pratchett

Czego to jeszcze nie przeczytałem z Pratchetta? Jakiego wyśmiewanego motywu? Ano prasy na przykład! Dziennikarstwo to dość łatwy zawód do „wyśmiania”, stereotypów jest mnóstwo, więc zapowiada się całkiem niezła rozrywka! W każdym razie mam taką nadzieję. :)
„Wszyscy mówią na mnie Max” – Brenna Yovanoff

Znacie, albo chociaż kojarzycie serial Stranger Things? Feeria Young wydaje w lipcu książkę, która przybliżyć ma nieco historię jednej z bardziej intrygujących postaci drugiego sezonu, czyli Max. Przy okazji czytelnicy mają mieć możliwość spojrzenia na wszystkie wydarzenia z serialu oczami właśnie Maxine.





A jak wyglądają Wasze plany na lipiec? :D 

0 komentarze:

Prześlij komentarz